ATP 250 w Genewie - drugi wygrany mecz Hurkacza
Drugi wygrany mecz w turnieju ATP 250 w Genewie odnotował Hubert Hurkacz, pokonując Francuza Arthura Rinderknecha 6:4, 6:1. W ćwierćfinale Polak (nr 6.) zagra z Amerykaninem Taylorem Fritzem (nr 1.).
Hurkacz zajmuje obecnie 31. miejsce w rankingu ATP, a Rinderknech jest w nim sklasyfikowany na 72. pozycji. W środę spędzili na kocie zaledwie 62 minuty.
Trwający 40 minut pierwsza partia przebiegała zgodnie z regułą własnego podania do stanu 5:4 dla Huberta. W dziesiątym gemie, najdłuższym i najbardziej zaciętym w całym meczu, nieoczekiwanie problemy z utrzymaniem serwisu miał Francuz. Co prawda obronił pierwszego setbola przy pierwszej przewadze dla rywala, ale przy drugim okazał się bezradny. Sam nie wykorzystał dwóch piłek na wyrównanie 5:5.
Od stanu 4:4 wrocławianin rozpoczął serię pięciu wygranych gemów, która dała mu prowadzenie 3:0 w drugiej odsłonie spotkania. Co prawda Rinderknech przerwał ją wychodząc na 1:3, ale kolejne trzy gemy zdobył Hurkacz, rozstrzygając na swoją korzyść seta, krótkiego, bo 22-minutowego, przy pierwszym meczbolu.
Dzień wcześniej Hubert pokonał w pierwszej rundzie innego Francuza, 113. w rankingu ATP, Arthura Cazaux 6:3, 6:4, w ciągu godziny i 19 minut.
W pierwszej partii Polak obronił break pointa w trzecim gemie, a sam w szóstym wykorzystał już pierwszą szansę na przełamanie podania rywala na 4:2. Chwilę później, nie tracąc punktu, podwyższył prowadzenie na 5:2. Ostatecznie wygrał ją po 36 minutach 6:3.
Nieco dłużej, bo 43 minuty, trwał drugi set, który Hurkacz rozpoczął od prowadzenia 2:0, dzięki breakowi zdobytemu już na otwarcie. Jednak Francuz odrobił stratę, a następnie wyszedł na 3:2. Nie wykorzystał też dwóch okazji na przełamanie na 4:2.
Przy 3:3 nieoczekiwanie stracił swoje podanie przy drugim wypracowanym break poincie. Dalej już obaj tenisiści pewnie utrzymywali swoje podania, a przewaga zdobyta przez Huberta w siódmym gemie pozwoliła mu zamknąć spotkanie w dwóch setach, przy pierwszym meczbolu.
Fot. @x.com/Peter Staples/ATP Tour/Internazionali BNL 2025 d’Italia