WTA 500 w Meridzie – największy sukces Piter!
Katarzyna Piter odniosła największy sukces, wygrywając w niedzielę razem z Egipcjanką Mayar Sherif turniej WTA 500 w Meridzie. W poniedziałek Polka awansuje na najwyższe w karierze 51. miejsce w deblowym rankingu WTA.
Jest to czwarty tytuł wywalczony przez 34-letnią Piter w cyklu WTA, ale pierwszy w imprezie tak wysokiej rangi. Wcześniej trzykrotnie zwyciężała w turniejach WTA 250 w Palermo (2013 z Francuzką Kristiną Mladenovic) oraz w Budapeszcie (2023-24 z Węgierką Fanny Stollar).
Polka razem z Sherif po raz trzeci osiągnęła finał, podobnie jak w to było w imprezach WTA 125 w Karlsruhe (2021) oraz Lleidzie (2024). Ale wygrały wspólnie w tej fazie po raz pierwszy, pokonując w niedzielę Kazaszkę Annę Danilinę i Irinę Chromaczewą 7:6 (7-2), 7:5.
W całej imprezie polsko-egipski debel nie stracił w Meksyku seta. Na otwarcie uporał się ze Słowaczką Rebeką Sramkovą i Ukrainką Julią Starodubcewą 6:0, 6:4, apotem wygrał z Rumunką Jaqueline Cristian i Włoszką Angelicą Moratelli 7:6 (6-3), 6:4. Natomiast w półfinale wyeliminował rozstawione z numerem drugim w drabince Alelsandrą Panową i Australijką Ellen Perez 6:2, 6:3.
Na starcie WTA 500 w Meridzie stanęły w singlu dwie Polki. W pierwszej rundzie z imprezą pożegnała się Magdalena Fręch (LOTTO PZT Team/KS Górnik Bytom) po porażce z reprezentantką Armenii Eliną Avanesyan 6:4, 3:6, 3:6. Przegrała z tą zawodniczką już po raz drugi.
Natomiast Magda Linette (LOTTO PZT Team/AZS Poznań) pokonała pewnie Włoszkę Elisabettę Cocciaretto 6:4, 6:0. Był to ich trzeci pojedynek, a po raz drugi lepsza w tej rywalizacji okazała się poznanianka. Jednak potem w 1/8 finału Polka skreczowała przy stanie 3:6, 1:6 w spotkaniu z Tunezyjką Zeynep Sonmez. Powodem były problemy ze stopą.
Fot. Merida Open Akron